@up
fajny opis koncertu

ja sie 3 dzien zbieram do napisania opisu u siebie na blogu

ale cos mi ne idie... nadal jestem w szoku po prostu. btw. jak teraz ogladam teledyski na kompie mam jakies takie dziwne uczucie... sam ne wiem jak to opisac - ale jeszcze niedawno widzialem ich na zywo i mit stal sie rzeczywistoscia... a teraz?? sam ne wiem...
ta, kirkowi trza przyznac, ze on to dopiero potrafi zmiatac....
a pamietasz motyw z solowka Mastera?? jak caly stadion ją nucil? to bylo cos pieknego
najbardziej zabraklo mi chyba The Memory Remains... uslyszlec 50 000 ludu spiewajacego partie "la la la la" itd... kazdy fan zna melodie
wiem, ze to byl Dyers Eve, kumpel mi opowiedzial jak bylo

ale ja i tak uwazam, ze Seek'n'destroy wyszlo jak nigdy... eh
