Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Hegemmon
O filmie mam raczej pozytywne zdanie, ale czasami watki byly takie nielogiczne, ze az razilo w oczy brakiem inwencji. spoilerowac nie bede (noo do scorca wysle na pw szczegolowy plan wydarzen  )
Mi jak zwykle najbardziej przeszkadzal dubbing, ale nie byl az taki zly, zeby uszy zatykac.
TA scena z bombowcami (szczegolnie w pierwszych kadrach) w kinie wygladala poteznie. Przed kompem czy tv to juz nie bedzie to samo, wiec niech zaluja ci zdziercy, co na piratach zyja 
|
O tym, że dubbling jest kijowy przekonałem się od SW:II, zawsze można iśc na napisy
@down: Moja szafa jest przejsciem do pylicy płuc a nie Narnii
