Ten swiat jest stracony, dopoki elita sie z niego nie wyniesie... Zwlaszcza Feleoni, nie lubie ich... Jednemu z nich musialem zaplacic 10k bo zabilem jego kolege, ktory atakowal na skullu mojego rl kumpla... A co do Larosa, tez juz mu zaczyna odbijac na stare czasy... Power abuser... jejeje... Ale bym sie cieszyl jakby sam padl. Na forum tibia.com oficjalnie oswiadczyl, ze bedzie "wyganial" kazdego kto wejdzie mu w resp w kopalniach guardow... -.-
Btw jezeli zebralaby sie ekipa do ubicia Larosa, ja swoim charem chetnie bym poszedl za shootera

. I tak tam juz nie gram na serio
