Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Nekromanta
Wg mnie powinno byc wojsko zawodowe + szkolenie dla kazdego w zakresie rozpoznawania zagrozen, ochrony wlasnej, wspoldzialania w druzynie i poslugiwania sie bronia - powiedzmy, na 2-3 miechy. Dzieki temu mielibysmy i wyszkolone wojsko, i ludzi, ktorzy w naglyw wypadku wiedza jak i potrafia uzyc broni 
|
3 miechy to za mało zeby nauczyc się tylu żeczy,lepiej przetrzymać ich do pół roku...Kiedyś do woja zabierali na dwa lata,i nikt nie panikował.Mój tata muwi że Chłop bez wojska to nie chłop.