Zobacz pojedynczy post
stary 18-01-2006, 12:43   #64
Matek
Użytkownik Forum
 
Matek's Avatar
 
Data dołączenia: 21 09 2004
Lokacja: Węgorzewo/Gdańsk

Posty: 1,859
Matek ma numer GG 3933509
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Caerlionne
Nie wiem jak dla was, ale dla mnie na wojnie się nie morduje. Na wojnie się zabija. Między morderstwem a zabójstwem jest dość spora różnica.
No a kogo zabijasz na wojnie? Zołnierza! Masz powod? Zrobil ci on cos? Wykonuje przeciez takie same rozkazy jak tyk? Kto ci dał prawo na odebranie jemu zycia. Dowodca kompani? Myslisz, ze to jakiekolwiek wytlumaczenie?

Nazywaj to jak chcesz: dla ciebie to zabojstwo, dla mnie morderstwo.

Albo rozmawiamy o idei, albo czepiamy sie slowek. Nie wyobrazam sobie, ze bede musial, na rozkaz kolesia z grubym brzuszkiem, strzelac do drugiej osoby wykonujacej TAKIE SAME ROZKAZY jak ja. Gdzie tu sens, gdzie tu logika?

Wam sie chyba wydaje, ze podczas wojny ludzi mozna podzielic na dobrych i zlych. a ja w zyciu nie bede tego dzieli w taki sposob. Mozna walczyc o dobra idee i o zla, ale zolnierze na wojnie dla mnie zawsze beda bestiami. Amerykanie w Wietnamie, Rosjanie patrzacy na to jak zostaje usmiercona warszawa, zolnierze niemieccy podczas II wojny swiatowej - oni wszyscy mordowali. Zolnierzy, cywilow i tak dalej.

Usmiercenie czlowieka zawsze bedzie usmierceniem czlowieka - jakkolwiek to nazwiejsz: morderstow czy zabijanie.

I jak bardzo boli cie moje stwierdzenie spoko: w woju ucza zabijania. I co ci to daje?

Cytuj:
Czyli dla ciebie słuchanie innych osób to bycie "bezmózgim yeti"?
No widzisz, a ty nie widzisz roznicy pomiedzy sluchaniem innych osob a bezmyslnym wykonywaniem rozkazow A dla mnie to nie to samo.


Cytuj:
ucza UZYWANIA broni.
NO a broni do czego uzywasz?

Cytuj:
Nie wydaje mi sie, zebyscie wy nie potrafili zabic czlowieka, gdyby on swoimi dzialaniami grozil wam/waszej rodzinie/komus bliskiemu.
Wybacz, ale nawet teraz potrafie bronic swojej rodziny przed proba morderstwa, ale to nie oznacza, ze potrzebne mi jest do tego OBOWIAZKOWE przeszkolenie. Bedzie wojna - pogadamy;] Zawsze mozna wyjechac z dala od konfliktu. A szkolenie w uzywaniu bronie teraz jest mi calkowicie niepotrzebne.
__________________


"Miła, błagam, nie zrozum mnie źle
Kocham cię tak jak swoje przestworza pokochał wiatr"

Moj jogger

Ostatnio edytowany przez Matek - 18-01-2006 o 12:57.
Matek jest offline   Odpowiedz z Cytatem