Ja bym kupił drag, ponieważ i tak, nawet jeżeli kupisz guardian, to potem będziesz musiał kupić lepszą, a podejrzewam, że to będzie za niedługo i wybierzesz dragon
A guardian wtedy będziesz musiał sprzedać, stracisz kase, bo cena spadnie, ja tak miałem z k-armor na Isarze

kupiłem za 8k i to była okazja, na drugi dzień miałem ofertę c-armor za 17k (oficjalna cena była wtedy 20k), to k-arma ledwo mi się za 7,5k udało sprzedać
Tak samo z armorem. Noble armor to shit, lepiej sie pomęczyć i kupić knight. Poza tym to ci to różnicy nie zrobi, jeżeli teraz ci nie przeszkadza, to potem też, bo noble, plate i knight ważą tyle samo, a 1 arm robi różnicę.
Gdyby nie robił, każdy biegałby teraz w knight setach, drag shieldach, leather bootsach i crus helmetach, bo przecież co to jest 3 arma mniej niż dsm, 1arm mniej niż g-legi, 1 arm mniej niż rh, 1 arm mniej niż steel boots, 3 arm mniej niż vamp shield. 3+1+1+1+3=
9!!!To tak, jakbyś poszedł na hunta i zapomniał wziąć k-legów i bootsów
Nikt mi chyba nie powie, że to mu nie robi różnicy, poza tym k-legi to 10k, a to przecież
3bp UH!!! Jeżeli tak uważasz, pójdź na kilka huntów, policz nakład uhów, sprawdź, jakby to było, gdybyś miał k-legi i potem policz, po ilu huntach bardziej opłacałoby się mieć te k-legi. Założę się, że będzie to nie więcej niż 12-15 godzin huntu

"Nie no, przecież chciałem tylko z 20 lvlu 30 lvl zrobić ze słabym eq" - wałek
Im lepsze masz eq, tym więcej posiedzisz na huncie, tym rzadziej będziesz padał, tym
MNIEJSZY nakład runek na każdy hunt

Jeżeli masz zamiar chodzić na shit w stylu roty, dwarfy, soldki, ww, valkyrie, mino, amazonki itp, odpuść sobie dobre eq, zostań w tym, co masz, naprawdę, cyce i tak cie skopią, a jak cię goni 5 cyców (co się dość często zdarza w mount sternum), masz duże szanse padnąć bez lepszego eq
