Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Nekromanta
A jak nie chcesz isc, skladasz podanie/dajesz w lape lekarzowi i wystawiaja ci kategorie D - niesprawny do wykonywania czynnosci wojskowych. Jeszcze poudawaj rasowego informatyka (czyt. pajaka - garb + pajakowate palce) i od razu masz rok wiecej! 
|
Sorry, ale dlaczego mam bulić za to, że nie chce iść do woja? Co to ma być? Jakieś wyjscie za akaucją ?
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Nekromanta
Owszem - sam bym tak powiedzial, jesli BRONIL siebie/ojczyzne/bliskich. Uwazasz, ze Polacy podczas II Wojny Swiatowej byli zli, bo bronili wlasna ojczyzne? Mieli czekac, az ich Hitler popali? 
|
A czy ja tutaj potempiam takie zachowanie? NIe, ale daje do zrozumienia, że zabijania wrogów nie można uznawać za cos dobrego albo "pośredniego"... Podam ci przykład jaki wyleciał kiedyś z tematu o terroryźmie. Irakijscy"terroryści" są według nas źli, ponieważ wysadzają się pod amerykańskimi posterunkami gdyż uważają, że amerykanie okupują irak. Gdy Polska była pod zaborem a polscy partyzańci wysadzali Niemieckie posterunki to już nie były ataki Terrorystów ale walka biednych uciskanych Polaków o wolną ojczyznę...
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Nekromanta
Wiesz...w szkole robisz dokladnie TO SAMO. W pracy - tez sluchasz sie przelozonego, bo inaczej bedziesz tepiony (np zwolnienie dyscyplinarne). I co, tez dzialasz jak yeti? Swoja droga, wyobrazasz sobie oddzial wojska, ktory dostaje rozkaz wycofania sie na pozycje x? "Nie, nie bede sie tam wycofywal", "nie pojde tam, tu mnie sie podoba". Wojsko uczy POSLUSZENSTWA, ktore jest wymagane na polu walki.
Eh, na takich Stalin juz wymyslil sposob. Puscic oddzial wojska, a wycofujacych sie dobijaja NKWDisci z MG  Wtedy to bylo morale! I jakie posluszenstwo!
Czyli Niemcow w 1939r usprawiedliwiamy, tak?  Przeciez oni tylko "zapewniali sobie przestrzen zyciowa"...
|
Oni tylko wykonywali rozkazy Hitlera, to nie ich wina...