Taa a zaden burak mu nie pomoze tylko wszyscy bluzgaja. Skad mogl wiedziec co tam jest?!?!
No wiec sluchaj gosciu. Jesli nikt nie zabije gsow to szczerze mowiac masz nikle szanse zeby stamtad wyjsc sam. chyba ze uda ci sie podlurowac gsy pod dziure na wyspe na ktorej jestes i ropniesz je do gory. Niemniej gdy pozbedziesz sie gsow jest jeszcze jeden problem. Zeby wyjsc musisz miec 3 parcele(krzesla, skrzynki. Bez roznicy.) Dokladnie na polnoc od dziury na wyspe na ktorej jestes, jest zejscie na dol. No ale wlasnie tam potrzebujesz parceli. gdy uda ci sie zejsc na dol, bedziesz na takim dosc duzym placyku w podziemiach, po ktorym biega kilka zerkow. Radze je ominac, i biec w prawo, do dziury w podlodze. Nie powinienes jeje przegapic gdyz jest to dziura z urwana drabinka, i mozna tam tylko zejsc na dol. dalej droga jest prosta jak drut bo jest tylko jedno wyjscie. Dodam ze po drodze musisz zaic jeszcze 3 cyklopy i tyle. Wyjdziesz w outlaw camp.
|