Ehh... Mowicie ze uhy sie bardziej oplaca bo 2 zjadaja 20 many mniej od jednego SD a to nie ma znaczenia... Bo przeciez na zarobek powiedzmy 4k (ustalmy ze bp uh za 2k) trzeba zrobic dwa... 4k zarabiamy na jednym bp sd... Ale, ale trzeba doliczyc kase za blanki - na 4k druidem wydajemy 400gp (plus pusty bp ale to niewazne) a na 4k sorcem tlyko 200...
I prosze mi nie pieprzyc glupot o tym jak to sorc jest bezbronny jak siepnie ue... Mam filmik jak sorcerer na 52lvlu sobie pkuje i nagle atakuje go royal palek na 75 czy cos kolo tego... Ten sorcerer spekany, mysli ze sie skoncyz pkowania ale w pewnym momencie pieprznal jednego SD, chwilke potem drugiego (nie uhnal sie palek, nie zdazyl) i prawie rownoczesnie ze strzeleniem SD walnal UE... Royala rozlozylo na lopatki a sorc stracil jakeis 200hp od boltow bo dosc szybko sie to stalo... Ja preferuje sorcerera bo ... Wyobrazcie sobie jakies fanarty z sorcem - wiekowy dziadek ktoremu jednak gniew bucha w oczach, potrafiacy miotac mocami zywiolow itp... A druid? Mily i uczynny dziadyga ktory podczas walki zamienia sie w pelnego sily ale i rozwaznego wojownika... Na codzien siedzi w ogrodzie miedzy swymi dziecmi - kwiatami ktorymi opiekuje sie z miloscia w sercu...
Obydwie te profki to potega i wcale knight nie ma z nimi tak latwo (na 13lvlu prawie zabilem eliteknighta pk z 37lvlem ktory mnie gonil lecz jakis noob mi specjalnie zablokowal droge i padlem) + wygralem na 16lvlu duela z knightem na 26 (mial bp uh i super eq a ja mialem 4 uhy i troche runkow ;]) Liczy sie jak sie gra bo sorca/druida mozna efektownie spieprzyc! Tymi charami trzeba umiec grac...
Pozdro
__________________
OWNED
user:Inactive jak chuj.
|