Gdzies pod koniec grudnia poszedłem sobie poexpic na ghoulach w ghostlandzie (19 lvl), nagle musiałem wyjść za potrzebą

i zatrzymałem się niedaleko slimów. Jak wróciłem miałem 34 hp i mnie 5 slimów okrążyło. Zbiegło się troche ludzi chętnych na loota ze mnie

. Próbowałem je bić, ale za każdym razem biłem córkę a nie matkę

. I w konću piękny biały napis YOU ARE DEAD

. A już miałem prawie 20 lvl. Straciłem plate legi i backpack (kasa i loot - razem około 500gp), pół levela i trochę skili. Później w depo kupiłem legi od gościa, który wziął je z trupka mojego

.