Jeśli masz pacca to najepiej uciec na jakiś domek albo góre. Ja jestem facc więc jak goni mnie pk i jestem blisko miasta to naturalnie biegne do mista. Gdy zostane strapowany wyrzucam żeczy pod drzewa, a runki zużywam. A jeśli po prostu gdzieś tam za mną biegnie to albo staje do walki w miare możliwości albo ide pod jakąś drabinke i chodze góra-dół i msg do kumpli. Huh to tyle.
__________________
Atak ponawiam, za brutalność łapię karę
Złapię cię za moment i zdobędę "wanzaj"
Sprowadzony do parteru przytrzymam cię parę sekund
Pora na duszenie, czy wytrzymasz na bezdechu? (Mate)
Sędzia przerywa znam komendę
Poprawiam czarny pas, który niebawem zdobędę
Mów do mnie mistrzu bo od tego nie odejdę
Mam przyzwyczajenia, nawyki ich nie zmienię
Z dumą się odnoszę, jeśli przegram cię docenię
A na razie prowadzenie, poszarpana judoka
"Onomato" na podium z wiarą w siebie i Boga
|