Boryna przesadzasz i to bardzo.
W wieku gimnazjalnym jakaś połowa uczniów ma szkołe głęboko w poważaniu i najchętniej przestała by sie tam pokazywać.
Szkoda tylko że połowie tej połowy potem przechodzi i kształcą się dalej. Dobre liceum, studia...
Gdyby gimnazjum nie było obowiązkowe uczniowie działali by pod wpływem impulsu. Przez który pieprzyli by sobie całe dalsze życie.
Miałem to samo w 1 i 2 klasie gim.
Nie chciałem się uczyć.. twierdziłem ze to wszystko sux i wogóle.
Teraz twierdze to samo.
Co nie zmienia faktu że MUSZĘ się uczyć.
Bo trzeba jakoś żyć i być wykształconym.
|