Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Mack Abadrak
@Shein Silvershadow
Jak to nic nie może zrobić? Może zawiadomić dyrektora, kuratora czy kogotamkolwiek, wyżej i zarządać dla niego zmiany klasy, przydzielenie kuratora do opieki nad nim, czy czegokolwiek innego. Nauczyciel dał się sprowokować, to jego wina, nie kogokolwiek innego.
|
No akurat u mnie w szkole jest taka sytuacja, że jest jedna klasa w każdym roczniku... A kuratora i tak mają chyba trzy osoby z mojej klasy - i co to zmienia?
Cytuj:
Boryna przesadzasz i to bardzo.
W wieku gimnazjalnym jakaś połowa uczniów ma szkołe głęboko w poważaniu i najchętniej przestała by sie tam pokazywać.
Szkoda tylko że połowie tej połowy potem przechodzi i kształcą się dalej. Dobre liceum, studia...
Gdyby gimnazjum nie było obowiązkowe uczniowie działali by pod wpływem impulsu. Przez który pieprzyli by sobie całe dalsze życie.
Miałem to samo w 1 i 2 klasie gim.
Nie chciałem się uczyć.. twierdziłem ze to wszystko sux i wogóle.
Teraz twierdze to samo.
Co nie zmienia faktu że MUSZĘ się uczyć.
Bo trzeba jakoś żyć i być wykształconym.
|
To może niech ci 'co mają szkołę głęboko w poważaniu' zachowają to dla siebie?