No cóż, to dobrze, że nie zdecydowałem się na zwiedzanie podziemi thais...
Nawet nie wiedziałem, że są tam takie pułapki jedyna, na jaką się natknąłem była w kopalniach dwarfów. Wchodzę w dziurę, zabijam roty, wychodze drugą stroną... fuck! zasypało się! po pół godziny znalazlem łopatę i wyszedłem.
A właśnie: gdzie jest ta dziura w thais? bo niechciałbym w nią wejść...
|