Przeczytałem właśnie tłumaczenie strony
www.dumbledoreisnotdead.com które zapodał Ognisty Drutek i powiem szczerze że jestem pod wrażeniem. Gdy czytałem na początku, o tym że Snape okłamał Narcyze i Bellatriks (nieiwem czy dobrze napisałem) , niechciałem uwierzyć i musiałem sprawdzić w książce. Lament feniksa, też mi sie wydawało że coś w tym musi być, ale i tak byłem ciągle przekonany że Dumbledore i tak nie żyje. Dopiero gdy przeczytałem o tym że snape mógł użyc zaklęcia niewerbalnego. Oczywiście - pomyślałem sobie. Przecież on kładł taki nacisk na te niewerbalne. Aha i jeszcze jeden temat, przypuścmy że Dumbledore naprawdę umarł, to mógłby dawać wskazówki Harry'emu zostając duchem, albo mówił by do niego poprzez obraz, który wisi w pokoju dyrektora Hogwartu. Co wy na to? Na to jakby mógł mu dawać wskazówki, bardziej realne czy fałszywe?