więc, uważam, że druid i sorc są postaciami sobie równymi pod względem możliwości i innych czynników wpływających na gre.
ale gram sorcem, nie wiem dlaczego

i uważam iż naprawdę warto nim grać( grałem troche druidem, chała

) , może gram sorcem z kwesti mentalności i uważam jak
tomo_wyrwi
, że sorc kojaży się z potęznym magiem, starym człowiekiem z kosturem w ręku, czasem wyglądającym jak pielgrzym , podrożnik, a czasem w bogato zdobione szaty, człowiekiem pełnym wiedzy o żywiołach starych księgach itp

można by sorca porównać do GANDALFA
Druid kojaży mi się z człowiekiem znającym nature, dobrym uczynnym i mającym długą siwą brodą
można by go porównać z Panoramixem lub Tomem Bombadilem( nie wiem jak to się pisze )