Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Explomen
Vaikor, do tego co pisales, ze tengu nie zabija znajomych fire to akurat sie mylisz... Jakos ja padlem od Cyruza -.-
@topic:
Napoczatku sadzilem ze wygra Tengu, w ostatnioch dniach Fire mialo male szanse ale teraz widze, ze wszystko moze sie odwrucic, Fire powolutku zaczyna napierac... Osobiscie jak juz chyba wiadomo po poczatku posta jestem zwolennikiem Fire gdyz mam tam znajomych
Zgadzam sie z Darthem, ze niemasz zbyt duzej 'wladzy'.
Ludzie lubia Tengu bo ich nie znaja, mysla, ze wygraja lub poprostu sie boja ja poznalem ciebie i pare innych osob tak jak juz wczesniej wymieniany Cosa~~, a wy nie znacie Fire zeby gadac takie rzeczy jak, ze chca zawladnac morgana itp, itd. Znam pare osob i sadze, ze Fire to jednak dobra gildia, moze niektorzy czlonkowie nie sa zbyt 'cool' ale co do Tengu to ehhh...
Tengu moze i by bylo dobre gdyby nie taki cosa oraz ludzie ktorzy sie zamocno zadza, Tengu wygrywa tylko dzieki masowym akcjom....
(To zdanie moje oraz paru znajomych ^^)
|
Ok. I teraz uważaj...
WUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH ROFL ROFL.
Będe odpowiadał pokoleji...
1. "Vaikor, do tego co pisales, ze tengu nie zabija znajomych fire to akurat sie mylisz... Jakos ja padlem od Cyruza -.-"
Z tego co wiem to pisałem że Tengu biło kumpli Fire bo Fire biło kumpli Tengu, ale to sie skończyło... S K O Ń C Z Y Ł O, k?
2. "Fire powolutku zaczyna napierac..."
Nie napierać tylko łapali nas na expieniu mass logiem.
3. "Tengu wygrywa tylko dzieki masowym akcjom...."
Looool... to najbardziej mnie rozsmieszyło lol... To powiedz mi jak zginął Cosanostra i Jonsas w ostatnim czasie? Po MASOWYCH AKCJACH Fire lol... Ale to juz sie skończy i nie będą nas łapac na expie bo nie będziemy expić dopuki nie będą chcieli normalnie walczyć... NORMALNIE czyli jak na wojnie, bum bum i BUM
