a pomyslcie....
dlaczego 22 facetow potrafi wyjsc na boisko i biegac za okraglym kawalkiem skory z powietrzem w srodku?
dlaczego szachista potrafi rozegrac dzeisiatki parti w ciagu tygodnia (chyba nie przesadzilem

)?
dlaczego kierowca rajdowy w pewnym sensie ryzykuje zycie, jezdzac bardzo szybko po torze?
[sry za troszke nieudolne przyklady ale jest zdecydowanie za wczesnie]
Bo to wszystko to jest ROZRYWKA
Pilkarz rowniez denerwuje sie kiedy jego ciezka pracca idzie na marne i przegrywa mecz. Dead w Tibii to pewnego rodzaju porazka. Do tego dochodzi fakt, ze ktos to porazke zafundowal ci tak dla jaj inny czlowiek(PK).
Ale tak jak juz powiedzialem w jakims innym temacie. Ja uwielba ta gre wlasnie za adrenaline jaka dostarcza

Powiedzcie mi, czy jest wsrod was ktos taki, komu na red hp i z potworem na plecach serducho nie zaczyna walic troche szybciej???
