[Vonath]

To jest tak, na 43 lvl ubiłem 6 GSów solo ( nie na raz rzecz jasna) i poszły mi na wszystkie 2 UHy, i kilka Vit. Miałem założone tylko BoH, biegnąc po prostej +- beigłem z szybkością jak on, kiedy latałem wokół krzaków zdarzyło mu sie mnie hitnąć, ale z zapasem 500hp+ to nie taka wielka tragedia. Uciekając wokół krzaków trzeba uważać na posion spiderki, które mogą skutecznie przyblokować, zarówno Ciebie jak i GSa ; ) Czy ja wiem czy to sie opłaca... Z nudów możesz sie przejść, a co do opłacalności to koło 50-55lvl najwcześniej z skillem 80+. Teraz z lepszych potworów polecam solo spawn dragona w d lair w veno [ten resp całkowicie na prawo]. Biega po powierzchni, jest dużo miejsca na ucieczkę, można biegać wokół skałki, respi się raz na 4min, wiec exp wcale nie jest taki zły. Mi schodzą tylko Vity. Przeważnie się zwraca, a jeśli nie to zawsze jest nadzieja na to, że przy następnym wypadzie wypadnie Wand Of Inferno...