Wlasnie niektorzy nie potrafia i wyladowyja swoja frustracje na grze i ja przez to jestem hunted za free

. Ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, bo dzieki temu co mialem na charze bede miec na rate na studia i moge spokojnie studiowac znowu na Uniwerku. Gram na innym serwie gdzie jest inna atmosfera i nie ma ludzi ktorzy robia PA co sie konczy upadkiem gospodarki i gra jest nawet przyjemniejsza ;]. Choc brakuje mi kumpli z Iridi ale 3mam z nimi kontakt szkoda... Nie mialem wplywowych kumpli ale nie to sie liczy
P.S. Chris lubie cie ale tym jednym postem zalecialo wazelinka

. Mam nadzieje ze nie wezmiesz tego zabardzo do siebie

. Wez tez pod uwage ze postawa neutralna moze byc czasem niezbyt ok. Ja sam bylem neutral ale w tej war bym chcial walczyc po stronie Arc. Nie wiem ale przypomne ci sytuacje kiedy to No Remorse zapytalo sie ciebie czy twoja gildia pomoze im w wojnie powiedziales ze tak... lynx zabil dousa a ty odwrociles sie od nich. Podobnie z IF powiedziales ze jak beda potrzebowac pomocy twoja gildia im pomoze a kiedy przegrywali...
Mowiles ze za neutral beda nas szanowac wtedy ale oni poprostu moze postzregali nas jako tchorzy i sie nie liczyli bo przypomnij sobie jak wpadles do cyclo i cie z niego po wojnie IF vs Arc "wyprosili" (mnie rowniez

). Nie bierz tego do siebie nie neguje cie tylko pisze obiektywnie co nie zmienia mojego stosunku do ciebie, bo ja ci zycze jak najlepiej w koncu bylem od Ch*j czasu w twojej gildi a to o czyms swiadczy .