Moja śmierć zdażyła się całkiem niedawno hoć często ginołem pszez lagi

. Nowięc trenuje se z kumplem mam 12 lvl skile 40\40 a fishing 60

) knight on to scorc na 53lvl skile nieznam zlurował se arhana mialpelno uh i ja waliłem z nim arhana oczywiscie było nas paru jeszcze 2 kumpli pal i druid tesz trenowali i wszyscy leczylismy kumpla co jakiś czas asz nagle kumpel ma czerwone zycia a nam uhy sie skończyły wienc on w długom i uciek a my bijemy arah na maxa arh żucił się namnie wienc ja w długom hoć miałem bohy od kumpli nic mi to nie dało bo mnie itak zabił z sdi straciłem moje bohy tak byłem w*****ony że jak sie zalogowałem poszedłem do kumpli i powiedziałem że mają mi zato zapłacić oni powiedzieli że spox dali mi 3k a ja zato kupiłem uhy i tera wszendzie z nimi łaże a kumple pomagają mi do dziś odrabiać exp hoć czasem ih denerwuje

ale oni są spox (jak grasz na julerze no msg me muj nick to Sir gregorr) ja zawsze daje pomocną dłoń w szczegulności jeśli hodzi o łowienie rybek

zawsze łowie i daje ludzią.
Ps. mam dużo kumpli na wysokih lvl w ab wienc jeśli czegoś ci tszeba to zagadaj domnie postaram się coś załatwić taniej a jak nie to moge ci nałowić rybek
