Cytuj:
	
	
		| 
					Oryginalnie napisane przez Toowreck
					
				 Vaikor z twojej wypowiedzi wynika ze zabiliscie Sylanusa jako "znajomego" Fire tylko po to zeby wywolac mass loga i walczyc... tak to odebralem... jesli mam racje to obie strony sa warte siebie. tyle | 
	
  Podczas wojny wszystkie chwyty są dozwolone aby pokonać przeciwnika. 

Za kim w końcu jestem? Niedawno byłem za Tengu, później za Fire. Teraz sam nie wiem. Niech wygra lepszy, a jak już wygra to się wkręcę do tej lepszej gildii. ;]