Więc tak:
- Z monkami nie ma sensu - zgarniają dużo expa, jako bloker się nie sprawdzają (guardy nie chcą się przerzucać), zarobek dzięki nim jest niewiele większy.
- Spokojnie można huntować guardy z WoI, a leczyć się tylko exurą - guard pada na tyle szybko że nawet jak dojdzie to niewiele ci zrobi. Pacc z exori vis spokojnie może bić, wtedy cały czas guard atakuje, a jednak strata hp nie jest duża - z wandem prawie nie będziesz dostawać, no chyba że nie umiesz uciekać ;o
- Spawny dragów na facc area pozostawiają wiele do życzenia - jak masz robić 10k expa na godzinę to można sobie darować.
Teraz odnośnie innych miejsc do expienia:
- Jak bardzo lubisz marnować kasę, to polecam PoH. Wbrew pozorom czasem jest pusto - wtedy pod pachę ~4-5 bp GFB, podobnie HMMy. Czyścisz oba spawny cyców i minosów, w przerwie między respami schodzisz do slimów. Można wyciągnąć nawet 50k/h jak jesteś sam, prawie nic się nie zwraca.
- Oprócz guardów z wandem można expić w Mintwallin - wprawdzie mino archery denerwują, ale od biedy można posiedzieć. Expa w porywach do 30k/h wyciągnie, powinno się zarobić.
- Ghostland, północna dziura, poziom 3 - to już trochę gorsza alternatywa, ale prawie nigdy nie jest zajęte. Do zabicia ghule i DSy, nic wielkiego. Oczywiście wand (cosmic - DSy odporne na inferno), pomagasz sobie HMMami jeśli chcesz. Expa do 15-20k/h można wyciągnąć, jeśli wpadasz na górę na ghule i skelle po loot to może się zwrócić.
Niestety facc sorc nie ma lekkiego życia ;/
__________________
Kavari es, lar agrunea venir Akharlen!
~~~~
|