Trochę w to grałem(~6k ptk). Przyznam szczerze: nie powala. Nudzi bardziej niż oGame( jedzie na lekko zmodyfikowanym silniku). Ma parę ciekawych udogodnień (safe trade(+), fleet save jako opcja w rozkazach dla floty(-), osobne forum dla każdego sojuszu(+/-), fajne rozwiązana mapa galaktyki(++). ). Za to ma brzydsze obrazki jednostek, planet (mówcie co chcecie, ale epicblue jest jednym z najlepszych stylów dla oGame), kiepsko rozwiązane drzewko technologii (mało logiczne i intuicyjne). No i brakuje tam graczy. Bardzo często spotyka się ludzie z statusem "u" oraz "I". Brakuje mi tam interakcji pomiędzy graczami. Wszystko jest tak jakby zamknięte w sobie... (subiektywne odczucie)
Nie wiem jak innym, ale obsługa spacepioniers jest jakoś tak mniej intuicyjna. Wszystkie nazwy własne są wymyślane na siłę, aby nie było nawiązań do oGame(chodźby tryt zamiast deuter. Mogli się trochę bardziej wysilić z wymyślaniem niż branie kolejnego izotopu wodór. Swoją drogą dobrze, że nie dali "prot").
Wg mojej oceny, oGame bije spacepioniers na głowę.
__________________
Poniższe zdanie jest fałszywe
Powyższe zdanie jest prawdziwe.
|