Najglupszego deada mialem calkiem niedawno. Wracam z kumplem z cyców kolo thais. I stwierdzilismy ze se zajdziemy na fdka. Weszlismy fd padl. Patrzymy zejscie poziom nizej, no to sobie zlookamy. Wchodze 2 fdki, stwierdzilismy ze nie damy rady, wiec wracamy. Ja stalem pomiedzy dziura, a ff. Wiec kazalem ludzikowi przejsc po skosie, a on nie wiedziec czemu wlazl prosto w dzire do 2 fdkow. Ja nie zdarzylem zjechac na dol backpacka ni, po line, ni po uha, zarzucily mi kombosa i you are dead ;/
__________________
Overclocking&Modding - rulezz 4 ever!
Ostatnio edytowany przez Oskaliber - 13-02-2006 o 23:57.
|