ja równierz bym stawiał na zasilanie / kondensatory ale narazie nie mam kasy ale coś się zkombinuje. Co do systemu operacyjnego może mi się dziwicie ale o dziwo na nim miałem jednego reseta ( w przeciągu 3 dni ) na 98 jak raz sie zresetuje to amen bo gubi jakies pliki systemowe i nie mozna uruchomic. Windows 2000 - pochodzi 2 godziny i reset po którym konieczny format ( Win XP to samo ). Od zawsze używałem winXP ale sytuacja mnie zmusiła na zmianę systemu i winME narazie spełnia rolę "rezerwy" ale jeżeli naprawie kompa to wróce do XP ( :* )
Dzięki za pomoc
ps: przedstawie konfiguracje swojego kompa
Athlon 2000+, 256 mb ddram, geoforce 4 mx 440, dysk 80gb, zasilacz 300W ( może za mało

), plyta - as rock k7vt4-4x