Ludzie! Tez spotkalem yeti na foldzie. Czemu mu nie wierzycie?? Ja mu wierze. Sam je widzialem i wiem jak wyglada. Mam ssa, tylko nie wiem gdzie

Wali on snowballami, wielkimi glazami i z bliska. Ten ostatni typ jest najsilniejszy. I dlaczego to mialbybyc fake? Zastanowcie sie nad soba, dlaczego mielibyscie mu nie wierzyc? Ja wam powiem! Bo nie przezyliscie jeszce na zywo takiej rzadkiej sytuacji i zazdroscicie mu! Wiem, ze gadam jak babcia Frania, ale po obejrzeniu pierwszych 3 stron to mi sie rzygac chcialo. Zegnam.
PS Nie uzywam polskich liter! Jest to niewygodne.