No, wiadomo, że nikt za 1k nie rzuci się do robienia dzieci. Więc jak nikt nie rzuci się do robienia dzieci, to po co to becikowe? Wątpie aby ktoś uzależniał swoje rodzicielstwo od tego, czy dostanie tysiąc złotych czy nie. Te pieniądze na prawde, można lepiej było przeznaczyć.
|