Raz z qplami zdecydowalismy ze warto isc i zabic pierwszego w naszej karierze gs'a

Ja mialem 17lvl druid, koledzy: 23lvl druid i 18lvl druid

23-lvl przyzwal mino archery i poszlismy na POH. Po drodze Mino Guardy, ale to nic szybko zginely. Ide ide, a tu nagle GS wychodzi. No to zaczynam uciekac, qmple nawalali ze wszystkiego co sie da (SDki, HMMy). Jednak nagle GS sie przezucil na 23-lvl, ten nie zdazyl uciec i dead. Moj drugi kolega to samo. Mnie sie jeszcze udalo, zatrzymalem sie na chwile zeby popatrzec czy GS jeszcze mnie goni. No i mnie gonil. Mialem malego laga i nie zdazylem uciec.

Najgorsze jeszcze bylo przed nami: ja stracilem lvl, kolega na 18lvl nic

a 23lvl stracil... knight armora i dragon shielda

Przez to wydzarzenie przestal grac.