Przy okazji odswieze temat
Opowiem historyjke jak to dostalem hunta na Galanie - swiecie thiefow, PA itd itp, chociaz nie warto zapominac o tych co graja fair, tacy tez sie znajda, przejdzmy do rzeczy
Jak sie pewnie domyslaciecie dostalem hunta za frii;], jakies 3 dni temu wylozylem w chacie itemki (d shielda bohy i takie tam) na wystawke teraz zaluje, omg ledwo sie ludzie dowiedzieli ze nie jestem biedny (chociaz w sumie jestem

) odrazu jakis hunt, mianowiscie podchodzi do mnie pacjent (19:02 You see Valliants (Level 41). He is a master sorcerer. He is Kingping of the Hustlers (Kardears homie).) Stoi pod domkiem oglada itemy zobaczyl zaraz zaczal mnie trzaskac. Oznajmil ze mam hunta za kradniecie jakiegos lota nie wiadomo kiedy nie wiadomo z jakiego ciala oczywiscie. Prawda jest taka ze kolo zabil kogos, ja tam pol ogdz potem przechodzilem i niby za***alem loot, po krotkiej wymianie zdan koles wie swoje
19:31 Valliants: Demon shield and you will both be free
czyste PA juz mam dosc tej Galany, wiedzialem ze to sie tak skaczy omg... ludzie nie maja jak zarabiac naprawde -.-"