Dużego doświadczenia w grze sorkiem nie mam (nie mam żadnego) ale kumpel chodził to wiem.
Wchodzisz na dany pozim wypada ci np: 3 guardy to walisz gfb w nie. Potem utevo res monk, potem wcinasz mana fluidy i znow utevo res monk, potem wcinasz pare mf zeby miec na jakas vitke czy cos w razie czego. I jak zobaczysz guarda to dajesz na niego atak i monki robią swoje. Chodzisz ofk na full defi starasz sie uciekać przed guardami, ale uważaj żeby sie na inny spawn nie wpakować. Jak chcesz możesz strzelać z hmm, ale nie jest to konieczne (wiecej expa for you wtedy)
edit: z monkami możesz też do cyclopolis chodzić. Robisz podobnie jak na guardach tylko że tam powinien jeden monk wystarczyć, ale jak chcesz siedzieć np: cały dzień to zrob 2 będzie wygodniej.