Zobacz pojedynczy post
stary 19-06-2004, 20:14   #11
Punish
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 12 06 2004

Posty: 203
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie dodany przez Ralph Druid
Ostatnio PK zabil mnie dosc dawno i to na malym levelu. Na 8 levelu gdy wchodze na maina laze po depo i krzycze kto potrenuje, kolesiowa na 9 levelu sie zgodzila, wszystko pieknie ladnie red hp ja krzycze stop a ona bez skrupułów mnie zabila. To nic ze stracilem 500 expa ( kiedys to bylo duzo hehe jak na trolach sie expilo ) ale to dalo mi motywacje do treningu i gry. Mając 7 level po tym dedzie ide se na trole wyskakuje pk i ded . Na drugi dzien znowu na trolach wyskakuje pk i mialem deda Potem znalazlem kolege do treningu, troche podtrenowalem, zdobylem levele, jakos pk bylo malo dedow nie bylo. Teraz majac wiekszy level i skile szukam moich zabójców, niestety jeden zrookowany, drugi nie wchodzi na tibie od miesiaca, trzeci od 2 tygodni Podsumowując, moim zdaniem bez pk byloby troche nudno, monotonne zbieranie expa itp, zawsze masz jakąś dawke adrenaliny od nich, motywacji . Jak pk mnie na cycach gonil to zdolalem uciec mimo ze mial 27 level a ja 16 podobnie na dvarfach... C ya
Nom bez pk nuda by byla
Przecierz mozna ich uznac za jakiegos janosika lub innego zboja
Sam zamierzam po osiągnieciu np. 70lvlu byc pk
__________________
Kliknij TUTAJ Nowa tibimc, tibigg, tibiaid i inne bajery
Punish jest offline   Odpowiedz z Cytatem