Rozczaruje cie, za Ptasiuniem nie przepadam od czasu wojny Wzycki(nie pamietam jaka wtedy nazwe mieli

) vs. Krishna & Last Action Heroes ...najpierw sie wyplacil a potem na forum zrobil posta, cytuje: "I'm sorry Wzycieks, I love you Wzycieks" i wlazil im w dupe jak sie dalo, po prostu nie trawie takich ludzi...proste

. Z Zaskroncem to juz osobna historia, ktorej mi sie nawet nie chce przytaczac...to dawne dzieje, ale ani w jednym ani w drugim przypadku nie ma to zwiazku z obecna wojna.
Wyobraz sobie ze nie kazdy musi zachowywac sie jak gowniarz, pomimo wojny mam znajomych u was i nie widze powodow zeby nagle ich znienawidzic tylko dlatego ze walczymy po dwoch roznych stronach.