lol 1 dzien grania i juz jestem ,,hunted" ;P Chcialbym sie was zapytac czy to uczciwe ze gosc huntuje mnie za to ze chcialem obronic mojego lootbaga przed nim. A zaczelo sie to tak ze poszedlem na zamek(tzn przed tam gdzie sa spirmeny warriory i zwykle orki)w poszukiwaniu machety.Znalazlem nie tylko ja ale wiele cennych rzeczy takich jak chain armory itp. Gdy juz wracalem do ab to niejaki Volrath il-Vec (42ek) zauwazyl ze targam lootbaga po ziemi i chcial mi go zabrac, ale sie nie dalem. Wkoncu urzyl utani hur i zdobyl moje drogocenne itemy, zabral 5 chain armorow i uciekl. Zdenerwowalem sie, i krzyknelem Volrath il-Vec HE'S LOOTER AND THIEF!!WATCH OUT!! po czym on zaczal mnie walic, ale ja naszczescie ucieklem do dp. Gdy juz bylem w pz napisal ,,hunted or pay" mam mu zaplacic?lol mam tylko 200gp z rooka i to wrzystko

Co o tym myslicie? Moze zadowoli sie dwustoma gp >.>