Wybrałem się po następnego GSa aby go wtajemniczyć w tajniki polowań,na pustyni spotkaliśmy dwójke low leveli.Oczywiście się z tego powodu ucieszyliśmy-w sczególności mój kumpel
Trup drugiego kolesia leży trochę na lewo
I znowu na naszym ulubionym expowisku
Tutaj się bardzo wkurzyłem.Ide sobie z kolegą zapolować na dwarven bridge a tu nagle przychodzi zlurowany Xefar z Del'Toro i zabija biednego pająka!!Grrrr nie cierpie lurerów!!Powinno się ich wszystkich wybić!!!
Następny pająk....
Zabił bardzo bogatego osobnika(wracał z desert questa widocznie bo zostawił mi 9,5k,protection amulet,magic light wand i life ringa plus bp of UH.
A tutaj na zakończenie zdjęcie całego loota którego zdobyłem przy pomocy moich kumpli z PoHa:
Comment plx,and feel free to insulting.Pozdrawiam.