Nie wiem, czy taki temat już był... pewnie, albo było, albo Wam się nie przypodoba i wszystko co napiszę pójdzie się kopulować... mniejsza.
Moim celem, było (!) bycie najlepszym rycerzem w moim mieście. Chciałem mieć najwyższy level, najlepsze skille, aby młode pokolenie zgorzeleckich Tibijczyków widząc mnie naprzykład na mieście mówiło: "Patrz to ten Karrak, 120 ek ze skillami 105/105, chcę być taki jak on. Razem z tym sorcem Sanelym są za***iści, widziałem ich filmiki! Pls fri inten!!1". Mówiąc krótko chciałem być 'idolem młodych', chciałem aby mnie doceniano. Pozatym chciałem również i sobie udowodnić, że też coś potrafię zrobić niczego przy tym nie psując.
Jak widać, ze 120 levela, skilli 105/105 niewiele się udało i nie zapowiada się na więcej.
Pozdrawiam,
LK
__________________
I am, what I am
I am only one, but still I am one
I cannot do everything, but still, I can do something
I will not refuse to do something I can do. Helen Keller
|