Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Khazar
moja skora jest delikatna jak pupcia niemowlaczka, a gdy peka mi naskorek na raczkach natychmiast pedze do lazienki po kremik.
|
Idż do dermatologa
Co dla ciebie jest brakiem argumentów?
To,że trzeba walczyc o swoje prawa ?
-że trzeba oczekiwać tego by zachodnia firma respektowała prawa człowieka i demokratyczne normy?
-że nie należy być bezstronnym gdyż ten problem może nas kiedyś dotyczyć i w sumie akcja nie jest de facto w obronie praw chińczyków,ale własnych?
Dla ciebie brakiem argumentu jest skuteczność akcji bojkotu?
Jedyny argument jaki od was przeczytałem to tyle,że Google to fajna wyszukiwarka. No i co z tego,ze fajna? Własnie dzieki korzystaniu z tych wszystkich praw przypisywanych do państw zachodu jest taka fajna.
Komuś kto powiedział,ze to nas nie dotyczy i chiny są daleko polecam artykuł w POLITYCE nr 10 z 11 marca 2006r, art."Jeszcze nie teraz?" J.Wilczak str. 54.
fragment
"
A teraz prezydent (przyp.Łukaszenko)boi sie,że straci władze. To dlatego zamyka niezależną prase, zabrania młodzierzy zagranicznych wyjazdów, chce ograniczyć staże, zdelegalizował wiekszość organizacji pozarzadowych. Teraz zamierza kontrolowac DOSTEP DO INTERNETU."
No nie zdziwiłbym sie gdyby skorzystał z usług Google