A mi ziomek na 90 lev podszedł na mainie(mialem 6 lev) powiedział'Końccze z gra' i sie spytał czy chce zyeczy i dal mi 2 pary bohuw madusa shiled z jakieś 15 ruzdzek 300 k i takie podobne.Ale to było dawno.Pamientam jak podszedl PK 12 lev a ja spieprzam z bohami

ale tera mam 89 lev i rzeczy ze fiufiu.A na ziemi znalazłem Demona na Edron i gościu na 190 któryśm latał zabijał i nie brał rzeczy.Czyli rzeczy z Demona.