Mnie nikt nie jets w stanie przebić w konkursie "Newbie 2005"
Pierwszy raz zobaczylem tibie na sali informatycznej dwaj kumple siedzili i krzyczeli
"ej zabil tego trola" " uwazaj goblin idzie"

Nie czailem o co im chodzi ale po jakims czasie spodobalo mi sie to zbieranie itemow,kasy mozliwosc kupowania etc.Zachecil mnie jeszcze najlepszy kumpel z rl (Hail Wicashi Okashi).No to zakladam konto,widze okno do wpisania nicku no to mysle wpisze jakis glupi nick i taki zeby mnie kumpel latwo rozpoznal wiec wpisalem Mazur zgwalce cie ryba (mazur tak wolaja na mnie w rl, a ryba to wicashi w rl)No wiec kumpel nauczyl mnie klikac na kratke do szczurow i ostrzegl ze jak zobacze 2 raty to mam uciekac(dal i jeszcze sabre-ktore wrzucilem do wody przez przypadek,studded arma,brass shielda)Wiec ide przez raty a tu wyskakuja 2 no i koles mnie zblokowal i dead.Pozniej nie umialem wchodzic po drabinie a najlepsze jak ludzie pisali buy rope,zastanawialem sie o co im chodzi,po co im ropa?do lamp?albo slowo "mine" zastanawialem sie "no po cholere im mina w tej grze".
Podczas wychodzenia na maina wicashi wyszedl pierwszy i od razu sie go zapytalem czy jeszcze zyje

czy go zabili.Pozniej zwiedzanie,poszlismy na fermur hills patrzymy jakis koles(Hunter

)mysle sobie "moze nam cos da"-padlem na 3 strzaly.Jak sobie to przypominam to padam ze smiechu ale kreci sie tez łezka w oku
