NPC'y rzeczywiście jest w tibi za mało, a przynajmniej nie ma ich tam gdzie by się przydali. NIe którzy są nawet spoko, jeden kolo co siedzi w klopie o mało co się na mnie nie rzucił

. A co to boiska to by się rzeczywiście przydało, granie w szach było fajne ale nudne po jakimś czasie się robiło. Z tym że CIP-y chyba nie aja na tyle czasu by takie bajery jak mówisz wprowadzili, a szkoda bo atak brązowego klocka był by zapewne śmieszny (i pewno bolesny).