Noob-charem na Calmerce całkiem nieźle szło mi w Fast-handa. Miałem parę minut podczas resave'a na niemieckich serverach i gdy akurat ktoś zawołał...Przyjąłem wyzwanie. W sumie niezły zarobek, chociaż i tak tam nie gram.
Zdarzało mi się też podebrać itemka "zarzucaczom". =P Gość "popisuje" się swoim błyszczącym scale armorem i liczy, że "popiszę" się moim brudnym pancerzykiem z odpustu...Szybka kontra i...+ 85gp u H.L.'a.
Praktycznie już nie gram i nie mam refleksu weterana z Carlin, toteż rzadko mi się udaje wykorzystać takie sytuacje
