Mój typ nr 1 to koleś,którego spotkałem kolo ab fortress
Ide do fortecy...kurna zaponiałem runy destroy field a jakiś cieć znow rzucił ff'a na wejście.Stoje i czekam czekam czekam...zacząłem z nudów wrzucać ciała i śmieci do wody,a na to przychodzi n00b i wywiązała się krótka rozmowa
-n00b-hi
-ja-hi
-n00b-you have fishing rod?
-ja-no
-n00b-you cant cheat me!!!you NOOB
...no bo się kręgi robiły na wodzie jak wrzucałem te śmieci
