DObra to ja wam powiem. Kiedyś wspaniale jak wyszedłem z rooka na maina, kolesie jacyś zaczęli mnie atakować, to ja zamiast uciekać do depo, uciekłem do sprzedawcy NPC(myslalem,wtedy,że to user) i chciałem,żeby mi pomógł, krzycząc HELP,HELP. Typowy noooob


Krzyczałem do NPC help help