Cati mi wisi co bedzie po wojnie szczerze mowiac tak jestem retired. Jestem za zalozeniem jakiejs polskiej gildi cos w stylu IS to byly czasy...
Chlopaki z wenezueli mieli powod wystapic przeciwko kondzie ktory okazal sie "pseudo kumplem" ale nie wiem dokladnie jak to bylo wiec niechce sie wypowiadac.
Narazie poczekajamy az skonczy sie ta wojna sadze ze bedzie trwac jeszcze dluzszy czas. Moga sprobowac wziasc nas na przetrzymanie

.Ale mam nadzieje ze gildia sie nie rozpadnie.
Pozdrawiam
