Z tego co kiedyś w prasie dojrzałem, to w Chinach już kiedyś taki incydent miał miejsce. Co prawda nie była to tibia, ale koleś podprowadził drugiemu miecz porównywalny do SoV/ScA. Tamten wpadł do niego na chate i... w temple sie nie odrodził :/
Co do omamiania: niech każdy pozostawi to swojemu sumieniu, gdyby nie omamiała Ciebie, to czy siedziałbyś i pisał tu posty zamiast spotykać się ze znajomymi... ?
To tak jakby palacz zarzucał drugiemu, że tamten się truje.. :|
Po to jest to forum, żeby pisać komentarze...
_/
__________________
You can kill my body,
You can hurt my mind,
But you should be sure:
You`ll never get my pride!
Ostatnio edytowany przez Qba =] - 22-03-2006 o 17:38.
|