Początkowo nie mialem pojęcia o tibii. Zasówałem lvl żeby być lepszym od brata. Wbiłem 46 drutem dawno temu,zabili mnie (miałem pvp jak 12 lvl) i przestalem grac na pół roku. Póżniej troche pomagałem bratu w wojnie (po podszkoleniu pvp) i zrobiłem knighta. Knightem gra sie dużo lepiej (jak dla mnie) i gram dla zabawy. Chce przede wszystkim mieć lvl i skille takie, żeby móc zablokować bez wiekszych strat większość potworów, huncić je z moim Qmplem, no i np. solować dragi bez uh waste =-]
