Tu chyba najlepiej pasują dwa przysłowia:
Pieniądz nie śmierdzi i Żadna praca nie hańbi
Tak się zastanawiam czym różni się ta praca od montażysty filmów, webdesingera czy programisty. Wszyscy siedzą nie tylko w godzinach pracy ale i w domu przy kompie i trzaskają kasę. Chyba tylko dwa elementy wyróżniają ją od w/w prac - mniejsze zarobki i przyjemność z tego co się robi.
Czy popieram ten sposób zarabiania? Nie, ale też go nie piętnuje, praca jak każda inna, tylko trochę bardziej dziwaczna.
__________________
Kłócenie się na forum jest jak uczestniczenie w paraolimpiadzie, może i wygrasz, ale nadal będziesz zacofanym -.-"
|