Jest popyt na tego typu usługi -> są klienci -> pojawiają się sprzedawcy. Jakby na to nie patrzeć - nic w tym dziwnego. Ludzie zarabiają jak im się podoba. Jeśli lubią taką "pracę" (rozrywkę - monotonną i nudną jak flaki z olejem, ale zawsze rozrywkę), to niech se cwaniaki dorabiają ;]. Prędziej zjechałbym te młotki, co to są takimi ofertami zafascynowane ;P.
BTW znam kilka osób, które zarabiają w ten sposób na Tibii... i szczerze mówiąc raczej nie grzeszą one zbytnią inteligencją (IMHO). Co prawda nasuwa się tutaj taka niemiła globalizacja poglądów... no cóż... taki już jestem

. Jak ktoś chce, to może spróbować mnie nawracać... Ale szczerze mówiąc szlag by mnie trafił, jeśli gra w MMORPG miałaby być dla mnie obowiązkiem. Już wolę zbierać truskawki

. A jeśli już pracuję przy kompie, to śmiem twierdzić, że prowadzenie strony www i administracja serwera usługowego (apache, sql, prosty interface php) małej, podrzędnej firmy samochodowej pochłania mi znacznie mniej czasu i przynosi raczej większe zyski w przeliczeniu na ilość włożonej "parcy" ;]