Hm... Dziwne, bo poczułem, że jestem właśnie takim "niedorozwiniętym trzynastolatkiem" (15 skończe 6.04 na marginesie). Dlaczego dziwne? Wydaje się to oczywiste, każdy mój post uchodzi za arogancki i nikt mnie na tym forum nie lubi (patrz moje notki -.-). Z tym małym szczegółem, że nie raz i nie dwa pomagałem początkującym z tego forum, odpowiadałem na pytania (i na te poważne i na te idiotyczne), a że czasami kogoś ośmieszyłem i odesłałem do wyszukiwarki (co jest zbronią, bo wielu uważa, że każdego idiote trzeba tolerować i pomagać mu jak się da) to inna sprawa. Może i czuje się troche pokrzywdzony, bo każdy na mnie jedzie i nie bierze pod uwagę tego, że coś mądrego czasem (chyba) napisze, a już napewno udzielam rad od czasu do czasu. Czytając ten temat, zacząłem się zastanawiać, czy nie warto zmienić taktykę? Czy nie warto pomagać każdemu bez względu na stopień skretynienia i zacząć się zaliczać do Elyty~? W sumie, to zawsze chciałem być w tej Eylicie forum (nie dlatego, że w Rl nikt mnie nie kocha i nie lubi, jak kogoś dokładniej obchodzi dlaczego to PW plx), ale chyba w pogoni za tym, zapomniałem o uprzejmości. Chyba czas się nawrócić, może nie jest za późno? Ale obawiam się, że etykieta chama do mnie przylgnęła na zawsze. Nvm, czas pokaże.
Ostatnio edytowany przez ripper - 01-04-2006 o 23:35.
|