Zobacz pojedynczy post
stary 27-06-2004, 08:55   #49
Matheous
Użytkownik Forum
 
Matheous's Avatar
 
Data dołączenia: 23 01 2004
Lokacja: Tam, gdzie... Cholera. Tam, gdzie... -Dobranoc.-Powiedzial diabel.
Wiek: 34

Posty: 1,402
Matheous ma numer GG 2872460 Matheous ma login Tlenu emcid@tlen.pl
Domyślny

No ja wiem jaka jest roznica miedzy cheatem a bugiem-i wlasnie w Falloucie jest duzo takich CHEATOW...Na przyklad do buga ciezko zaliczyc pojawienie sie 4 skrzynek w Broken hills, w ktorych jest stuff z kazdego sklepu w miescie no nie?Albo nazwanie sie Buffy i dostanie darmowego equipmentu od Becky w Norze... Albo 'magiczna kula' ktora ci daje skrytki z jakimis superduper bronmi(LUCK:10)...To sa wg ciebie BUGI? Bo wg mnie albo debilne ulatwienia gry, albo jeszcze debilniejsze ZARTY programistow...Zreszta wg mnie caly fallout 2 to jeden wielki zart-brak klimatu, tylko sobie jaja robia ze wszystkiego co mozliwe(spotkanie z Monika Levinsky, kilka spotkan z ekipa Monty Pythona, aluzja do Animaniakow...)...Mi takie zarty nie leza...Nie dosc ze psuja te resztki klimatu, jakie tam mozna(bedac na chaju) poczuc, to jeszcze wogole nie sa smieszne. WOle takie zarty, jakie sa w BG2-wynikajace z tresci gry, lub z charakteru NPCow(Minsc, Jan Jansen)...I to nie sa zarty w stylu 'Czy jest cos gdzie nie ma tak duzo szczurzyzny?'...
__________________
I was the perfect warrior, cold and ruthless! I lived by my strength alone, uninhibited by foolish emotions!
Matheous jest offline